Metoda Montessori
Na instagramie coraz więcej pojawia mi się profili z metodami Montessori - coraz bardziej mnie ona ciekawi. I tu z pomocą, w idealnym momencie i ze świetnymi rozwiązaniami, przychodzą książki z zabawami metodą Montessori od @wydawnictwo RM.
'Metoda Montessori na cztery pory roku. 70 zabaw edukacyjnych' B. Ekert to jak tytuł wskazuje, pomysły na aktywności na zimę, wiosnę, lato i jesień. Dodatkowo zawiera 4 propozycje rymowanek, ćwiczeń z jogi oraz 4 przepisy. Bo ruch i wspólne gotowanie to też elementy tej metody.
'Montessori w domu. 80 zabaw eduakcyjnych dla dzieci od 3 do 7 lat.' D. Gilles Cotte to kolejne świetne pomysły na usamodzielnienie i zajęcie dziecka. W tej książce zabawy podzielone są na ćwiczenia wstępne, codzienne, nalewanie i przesypywanie, wrażenia zmysłowe, sortowanie, ze szczypcami, dotyczące kolorów oraz zadania w ogrodzie.
Nalewanie i przesypywanie to ulubione zabawy mojej córki, chyba każde dziecko to uwielbia.
W każdej z tych książek, na początku, krótko opisana jest sama idea metody, informacje jak korzystać z książki oraz krótka biografia Marii Montessori. O tym wszystkim napisze więcej w innym poście, bo czytam także książkę metoryczną.
Ćwiczenia są łatwe, w większości nie trzeba mieć dodatkowych akcesoriów, szybko można je wykonać. Trzeba tylko nauczyć się zaufać dzieciom. Zaproponowane aktywności mają trzy cele: pogłębić wiedzę, rozwijać zdolności sensoryczne i motoryczne oraz pobudzać wyobraźnię i kreatywność. Samodzielność i swoboda to główne zasady tych zabaw.
My jesteśmy zachwycone, a to, że podoba się dziecku to chyba najlepsza rekomendacja.
Nie trzeba mieć wielu kolorowych zabawek, aby wspomagać rozwój dziecka. Wręcz przeciwnie. Zbyt wiele tych inteaktywnych rzeczy w otoczeniu dziecka może rozwój zaburzyć. Wróćmy do prostoty codzienności i wspieraniu samodzielności.
Komentarze
Prześlij komentarz